Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
"Nieroby, bzdety i duperele", język prezydenta

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Prezydent Lubina mówi o "duperelach", a władze powiatu trzymają się faktów. Kolejny przykład kompromitacji miejskiego magistratu?

Prezydent Lubina znany jest z kwiecistego języka. Swego czasu nazwał pracowników starostwa powiatowego w Lubinie "nierobami", za co został pozwany do sądu. W ostatnich dniach znów mamy liczne przykłady buńczucznych wypowiedzi prezydenta Roberta Raczyńskiego, który sypie barwnymi tekstami jak z rękawa. Gdy zarząd województwa przyjął uchwałę, na której była lista dziesięciu miast kandydackich do Euro 2012, Raczyński skomentował to na swój sposób.

- To kolejny bzdet wyprodukowany przez urzędników pozbawiony jakiekolwiek wartości. Tych pieniędzy i tak nikt nie dostanie. Nie mamy czasu na spotkania przy kawie i ciasteczkach. My zajmujemy się konstruktywną pracą - mówił wówczas prezydent Lubina.

Gdy Dolnośląska Instytucja Pośrednicząca ogłosiła właśnie nabór wniosków na dofinansowanie inwestycji związanych z Euro 2012, prezydent skwitował:

- Starostwo i cała Platforma próbuje nas odciągnąć od tematu głównego, jakim są plany prywatyzacji KGHM. A zamieszanie wokół Euro 2012 to duperele. Szkoda czasu na dalsze komentowanie tej sprawy - powiedział dziś Robert Raczyński.


tom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 2 maja 2024
Imieniny
Longiny, Toli, Zygmunta

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl