Olszowiak wstąpił do policji w 1987r. Przez wiele lat w lubińskiej komendzie odpowiadał za kontakty z dziennikarzami. Z funkcją rzecznika pożegnał się pod koniec czerwca ubr. Od tamtej pory pracował w wydziale doskonalenia zawodowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Prowadził wykłady i ćwiczenia dla młodych ludzi odbywających służbę wojskową w policji. Olszowiak nie ograniczył się jedynie do pracy w policji. Był radnym ostatniej kadencji miejskiego samorządu. W ostatni wyborach ponownie uzyskał mandat radnego. Dlaczego zdecydował się przejść na emeryturę?
- Myślałem już o tym od dawna. Jest to na razie nieoficjalna informacja, ponieważ jeszcze nie złożyłem oficjalnego raportu moim przełożonym. Jeśli miałbym odejść ze służby, stanie się to na początku marca. Moja decyzja będzie podyktowana między innymi decyzjami rządu w sprawie nowelizacji ustawy o policji regulującej prawa i zasady przechodzenia policjantów na emeryturę - uprzedza Krzysztof Olszowiak.
Krzysztof Olszowiak jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji pożegnania się z policyjnym mundurem.
Jeśli lubiński oficer przejdzie na emeryturę, nie zamierza wcale odpoczywać. Chce aktywnie włączać się w akcje i programy polepszające stan bezpieczeństwa w mieście. Olszowiak przyznał, że będzie mu trochę żal żegnać się z mundurem, ale jeśli zajdzie taka konieczność i potrzeba, będzie służył wiedzą i kwalifikacjami młodszym kolegom po fachu.