Pomimo tego, przedstawiciele klubu razem z piłkarzem Michałem Golińskim nie poprzestali na kartonikach uprawniających do oglądania dzisiejszej walki o punkty. Kibice Miedziowych, którzy pojawili się wczoraj przy klubowym sklepie w galerii Cuprum Arena otrzymali tez gadżety związane z Zagłębiem, a mamom podarowano piękne, czerwone róże.
Jest to dość nietypowy sposób zachęcania do przyjścia na stadion i gorącego dopingu dla lubińskiej drużyny, ale jak widać działa.
- Nikt mnie nie musi namawiać do pójścia na mecz – śmiała się Wioleta Beriak, mama 11-letniego Krzysztofa. – Ostatnio byłam częściej niż mój syn. Teraz pójdziemy razem.
Na Dialog Arena coraz częściej można spotkać całe rodziny, nawet z malutkimi dziećmi.
- W domu został drugi syn, który nie ryzykował i wcześniej kupił sobie bilet i na mecz pójdzie z tatą- powiedziała Bata Pokora, matka 9-letniego Patryka. - My przyszliśmy z nadzieją, że nam się uda i się udało. Cała rodzina będzie na meczu, bo wszyscy jesteśmy kibicami Zagłębia.
