Dla Zagłębia Lubin był to niezwykle ważny mecz. Ważny o tyle, że w przypadku porażki podopieczni trenera Jerzego Szafrańca mieliby ogromne kłopoty z awansem do fazy play off. Do końca sezonu zasadniczego zostają dwie kolejki. W najbliższej lubinianie zagrają w Płocku z Wisłą, gdzie o punkty będzie niezwykle ciężko i decydującym o awansie do najlepszej ósemki byłoby derbowe spotkanie z Chrobrym Głogów.
Dziś fani lubińskiego szczypiorniaka odetchnęli z ulgą, bo ich ulubieńcy wygrali, ale zwycięstwo nad outsiderem ligowej tabeli nie przyszło wcale łatwo. Po 30 minutach gry kibice przecierali oczy ze zdumienia. Mielecka Stal prowadziła 14:12. Podopieczni trenera Szafrańca wzięli się jednak ostro do pracy i po 10. minutach objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Zagłębie pokonało Stal Mielec 29:26 (12:14).