- Mężczyzna wpadł podczas interwencji w jednym z lubińskich lokali, gdy interweniującym policjantom podawał fałszywe dane, a nie posiadał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości – poinformowała nas Elwira buczek, oficer prasowy KPP. - Policjanci pojechali z mężczyzną do wskazanego przez niego miejsca zamieszkania, gdzie znajomy mężczyzny przywiózł mu paszport i prawo jazdy wystawione na dane mieszkańca Polkowic. Dokumenty wzbudziły podejrzenie policjantów, wyglądały na przerobione. Mężczyznę przewieziono do komendy policji w Lubinie, gdzie policjanci ustalali prawdziwe dane zatrzymanego. W trakcie wykonywania czynności dokumenty oglądał jeden z doświadczonych policjantów z Oddziałów Prewencji z Legnicy, któremu osoba ze zdjęcia w paszporcie przypominała znanego z widzenia poszukiwanego mężczyznę z powiatu legnickiego. Kiedy policjant stanął twarzą w twarz z poszukiwanym i wymienił go z nazwiska oraz używanej "ksywki" ten przyznał się, że faktycznie jest poszukiwanym.
Mężczyzna został przewieziony do aresztu śledczego. Będzie umieszczony w zakładzie karnym, gdzie odsiedzi wyroki za popełnione wcześniej przestępstwa. Do listy ciążących na nim zarzutów dojdzie jeszcze jeden - posługiwanie się fałszywymi dokumentami.