Sylwester pod gołym niebem planuje zorganizować Starostwo Powiatowe, jednak ostateczna decyzja należy do prezydenta Roberta Raczyńskiego.
Czasu zostało niewiele, od Sylwestra dzieli nas tylko 12 dni. – Stosowny wniosek o wydanie zgody na organizację Nocy Sylwestrowej w Lubinie złożyliśmy do prezydenta Raczyńskiego – mówi Mirosław Gojdź, zastępca starosty i zarazem organizator imprezy z ramienia zarządu powiatu.
Według planów starostwa, lubinianie mieliby się bawić ul. Niepodległości, na odcinku pomiędzy ulicami Skłodowskiej-Curie i Armii Krajowej. Organizatorzy zapowiadają, że jeżeli dojdzie do wspólnego świętowania Nowego Roku na ulicach Lubina, mieszkańcom umilać ten szczególny czas będą zespoły muzyczne, a o północy w niebo wystrzelą fajerwerki.
Dlaczego informacja o takiej imprezie wypływa dopiero teraz? - Bo nie tak dawno otrzymaliśmy pismo od Straży Miejskiej, z którego wynikało, że w Lubinie nie planuje się tego typu imprez – wyjaśnia Mirosław Gojdź.
- Wiemy, że wielu mieszkańców naszego miasta Sylwestra spędzi w domu lub na prywatkach, a chętnie powitaliby ten szczególny moment razem. Poza tym to doskonała okazja do większej integracji lubinian, którzy zasłużyli sobie na uroczyste powitanie Nowego Roku - mówi starosta Małgorzata Drygas – Majka.
Czy propozycja starostwa spotka się z aprobatą prezydenta? Dzisiaj Roberta Raczyńskiego nie było w pracy. Zapytaliśmy o taką możliwość Krzysztofa Maja, rzecznika prasowego prezydenta.
Wniosek wpłynął – potwierdził Krzysztof Maj.
Zgodnie z Ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych kompletny wniosek należy złożyć najpóźniej na 14 dni przed planowaną imprezą. Przygotowując taką imprezę należy wcześniej uzgodnić to z policją, pogotowiem ratunkowym, strażą pożarną, a także inspektorem sanitarnym. Jeżeli zabawa w planowanym miejscu może zakłócić ruch na drodze, poinformowani muszą być o tym zarządcy dróg i służby, które nimi zawiadują.
Z naszych informacji wynika, że planowana zabawa sylwestrowa zyskała pozytywną opinię komendanta policji. Teraz wszystko zależy od prezydenta.
