Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Oskar znalazł dom

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Szukali mu domu na cztery miesiące, na szczęście znalazła się rodzina, która ofiarowała mu serce i swój dom.

Już na stałe – uroczy bernardyn o imieniu Oskar ma nowych właścicieli, ponieważ poprzedni nie zapewniał mu należytej opieki.

Od prawie pięciu miesięcy Oskar mieszkał na zdewastowanej działce, bez właściwej opieki. Właściciel psa nie zajmował się nim tak, jak powinien, nie chciał też oddać bernardyna nikomu innemu. Sytuacją Oskara zainteresowało się Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

- Jakiś czas temu wpłynęło do nas zgłoszenie, że na jednej z działek przebywa pies, przy miernym zainteresowaniu właściciela. To nie był przejaw znęcania się, a bardziej nieodpowiedzialności – powiedział nam Wojciech Wiszniowski, prezes lubińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Minimum jakie sobie ustaliliśmy to ufundować pieskowi budę, ale na szczęście zajęły się nim panie z działek. Pomimo tego, pozostawał problem zbliżającej się zimy. Po naszych naciskach właściciel przekazał opiekę nad Oskarem jednej z działkowiczek.

Pani Mirosława Romańczuk, lubinianka dokarmiała psa, zadbała też o jego leczenie. Opłaciła leki i zastrzyki jakie zalecił weterynarz przy kontroli stanu zdrowia Oskara.

- Nie mogłam przejść obojętnie widząc w jakich warunkach przebywa Oskar – mówiła pani Romańczuk. - Nie chciałam oddawać go do schroniska. On już tak dużo przeszedł.

Panią Mirosławę martwiło tylko jedno – na cztery miesiące musiała wyjechać za granicę i wtedy nie miałby kto zająć się psem. Razem z przedstawicielami Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami starali się znaleźć Oskarowi opiekuna na czas wyjazdu pani Romańczuk.

Na odzew nie trzeba było długo czekać. Pies jest pięknym i sympatycznym stworzeniem. Jest przyjacielsko nastawiony i nigdy nie sprawiał problemu. Bardzo szybko znaleźli się chętni do zaopiekowania się Oskarem. Od wczoraj ma już nowy dom i rodzinę – mieszka ze swoimi właścicielami w domku jednorodzinnym. Lubinianie, którzy zdecydowali się zabrać psa, mają już inne zwierzęta w domu. Ta rodzina została wybrana spośród kilku chętnych, ponieważ nie dość, że ich podopieczni mają zagwarantowane doskonałe warunki, Oskar, jako duży pies będzie się dobrze czuł mając do dyspozycji odpowiednio dużą przestrzeń.

Historia Oskara zakończyła się szczęśliwie. Pamiętajmy jednak, że jest wiele zwierząt, które potrzebują pomocy i odrobiny ciepła ze strony człowieka, ponieważ same nie mogą sobie pomóc, nie pozostaje nic innego jak zadbać o to by miały godne życie.


ech



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl