Aktorzy Teatru Nieselekcyjnego działającego w Fabryce Kultury „C’est la vie” rozpoczynają aktywną działalność w nowym sezonie kulturalnym. Umawiają się już na spotkania z dziećmi w przedszkolach. Jeszcze we wrześniu powrócą na ulice Lubina, by zaskakiwać mieszkańców miasta twórczymi pomysłami.
- Pierwszym znaczącym działaniem artystycznym lubińskich mimów będzie happening przy lubińsim rynku, który odbędzie się 23. września o godz. 16.00 – mówi Tadeusz Stojek z Fabryki Kultury. - Artyści proponują lubinianom, by właśnie w tym czasie, przyszli oni na Rynek (obok Bramy Głogowskiej) zabierając ze sobą wszystkie czarne, złe, złośliwe i brzydkie myśli. Wszystkie te świństwa i świństewka będą zbierane do specjalnie wyjałowionych w gabinecie odnowy iluzoryczno-ezoterycznej worków, a następnie będą wrzucane do dziury w ziemi lubińskiego rynku. I w ten sposób rozpocznie się proces zasypywania tego dołu i porządkowania centrum miasta
Jak zapowiadają pomysłodawcy - będzie fajna zabawa.