- Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Turniej jest naprawdę wyjątkowy, miejsce również – powiedział nam Marek Januszewski (Dior) z Warszawy. - Byłem już na wielu tego typu imprezach, ale ta jest naprawdę wyśmienita, ustępuje chyba tylko Mistrzostwom Świata w niemieckim Primanens. W Lubinie jestem pierwszy raz, ale za rok, na kolejny turniej na pewno znów przyjadę.
Fot. Ewa Chojna
Od godziny 10.00 do późnego wieczora, zagorzali fani Sensible Soccer walczyli na boisku. Kategorie były dwie – Amiga i PC. Najlepszy na Amidze okazał się Robert Kowalik (Bobbiebobras) z Sosnowca. Drugie miejsce w tej kategorii zajął Marcin Romańczuk (Romaneq) z Lubina, trzecia pozycja przypadła w udziale Sankowi (Krasnystaw), a czwarte miejsce zajął Krzysztof Zięcik (ZienioR) z Lubina.
Fot. Ewa Chojna
- Turniej był bardzo trudny, zawodnicy prezentowali bardzo wysoki poziom, chyba jak nigdy wcześniej – powiedział Sławomir Kryszewski (YODA) z Katowic. - Wydawało mi się, że jestem w formie, ale męczyłem się z każdym zawodnikiem. Może po wynikach nie było tego widać, ale zwycięstwa 2:1 czy 1:0 były bardzo częste, zarówno na PC jak i na Amidze. Teraz śmiało mogę powiedzieć, że Lubin jest stolicą Sensible.
W kategorii PC najlepszy okazał się Sanek (Krasnystaw), drugie miejsce zajął Adam Michalik (Pączek) z Lubina, trzecie Sławomir Kryszewski (Yoda) z Katowic, a czwarte zawodnik z Wrocławia – Szymon Mikołajczak (Foka).
Fot. Ewa Chojna
- To był bez wątpienia najlepszy turniej Sensible jaki udało nam się zorganizować w Lubinie. Cieszy fakt, że do naszego miasta zjechało aż tylu zawodników z całej Polski. Mamy nadzieję, że kolejny turniej za rok będzie jeszcze lepszy i już teraz zapraszamy wszystkich na V Lubiński Turniej Sensible Soccer – mówi Łukasz Lemanik, pomysłodawca i jeden z organizatorów turnieju.
Fot. Ewa Chojna
- Dla mnie samym sukcesem jest to, że turniej przebiegł bez większych problemów i udało nam się go zorganizować praktycznie perfekcyjnie – skomentował Marcin Roamańczuk, współorganizator. - Wszyscy zawodnicy byli zadowoleni i nikt nie żałował przyjazdu do Lubina, a to jest dla mnie najważniejsze. Postawiliśmy wysoko poprzeczkę, którą na pewno podniesiemy jeszcze wyżej za rok. W 2009 V Turniej Sensible Soccer w Lubinie będzie jeszcze lepszy i będzie miał na pewno jeszcze mocniejszą obsadę. Do zobaczenia za rok.
Fot. Ewa Chojna
Fot. Ewa Chojna
Fot. Ewa Chojna