Przypomnijmy. Miasto chce wybudować halę na trzy tysiące osób na terenie lubińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Starostwo jednak w planie ma inwestycję przy stadionie piłkarskim Zagłębia Lubin. Teraz Raczyński składa propozycję zakończenia sporu. Co zrobi powiat? Decyzja ma być podana do publicznej wiadomości w połowie przyszłego tygodnia.
Fot. Ewa Chojna
- Mamy gotowy projekt hali przy terenach OSiR i wystąpiliśmy o pozwolenie na budowę – powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Robert Raczyński, prezydent Lubina. - Zróbmy wreszcie krok do przodu i podejmijmy konkretną decyzję odnośnie budowy hali. Zakończyliśmy etap związany z lokalizacją i wykonaniem projektu. Żeby nie było nieporozumień, bo ciągle jest wojna o to kto ma budować, proponuję aby projekt wraz z gruntem przejęło starostwo i rozpoczęło realizację wraz ze staraniami o środki unijne. Mam informację od wicestarosty Piotra Czekajło, że powiat zajmie się tą sprawą na najbliższym posiedzeniu zarządu i w przyszłą środę poinformuje co do decyzji wspólnej inwestycji. Jako miasto na pewno będziemy finansowali takie przedsięwzięcie, bo zdajemy sobie sprawę z ubogości środków w powiecie. Czekam na pozytywną decyzję.
Fot. Ewa Chojna
- Oby w jak najszybszym terminie rozpoczęła się realizacja pierwszej bądź drugiej inwestycji – powiedział obecny na konferencji przedstawiciel Gminy Lubin, Krzysztof Szczepaniak.
- Cieszy nas to, że projekt został zakończony – skomentował Jerzy Szafraniec, szkoleniowiec lubińskiej drużyny szczypiornistów. - Należy wspomnieć o tym, że przez następne dwa lata mecze Ekstraklasy piłki ręcznej transmitować będzie Polsat, a oni mają ogromne zastrzeżenia do transmisji z Lubina w naszym obiekcie.
Zarząd starostwa już w najbliższą środę podejmie decyzję, czy przystanie na propozycję prezydenta. Jednak na konferencji Robert Raczyński zapowiedział również, że wyda pozytywną decyzję o lokalizacji hali przy stadionie, a to umożliwiłoby starostwu dalsze prace nad ich projektem. Mało tego, wyda takie decyzje każdemu kto tylko będzie w stanie i będzie chciał wybudować w Lubinie halę.
Koszt budowy hali widowiskowo - sportowej prezydent oszacował na około 60 milionów złotych. Do tego zapowiedział, że parkingi niezbędne dla tak dużej inwestycji wybuduje prywatny inwestor, co może kwotę obniżyć nawet o 10 milionów.
Fot. Ewa Chojna
Kolejna kwestia związana z halą, która powstaje w mieście już ponad 10 lat, to to, że właścicielem projektu jest Lubińska Spółka Inwestycyjna. Nie tak dawno NIK zakończył kontrolę LSI i jej wyniki mówią same za siebie. Tymczasem, prezydent zapowiada, że miasto projekt odkupi, jednak takie rozwiązanie nie było jeszcze konsultowane z Radą Miejską. - Radni albo podejmują uchwałę, albo nie i to jest cała konsultacja – ucina Raczyński.
W budowie hali ma, wedle planów prezydenta partycypować i miasto i powiat, a także gmina i sejmik. Do tego pieniądze można pozyskać jeszcze z funduszy rządowych. Warto jednak wspomnieć, że blisko 30 milionów z budżetu miejskiego została uchwałą Rady Miejskiej przekazane starostwu na halę przy stadionie.
Fot. Ewa Chojna
Czy teraz przedstawiciele zarządu powiatu zdecydują się na zmianę miejsca budowy?
Wicestarosta Piotr Czekajło od wielu miesięcy przekonuje, że lokalizacja przy stadionie jest jedyną rozsądna lokalizacją, choćby ze względu na możliwości dojazdu, odległość od miasta i oczywiście na sąsiedztwo stadionu piłkarskiego.
Jak na takie zmiany zareaguje Rada Miejska? - Jeśli powiat zgodzi się na współpracę, to wydaje mi się, że przekonają swoich kolegów w radzie, żeby zagłosowali tak jak należy – dodaje Robert Raczyński.
Fot. Ewa Chojna
