Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Będzie kopalnia odkrywkowa?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Chociaż to jeszcze nie jest ostateczna decyzja, a jedynie projekt skierowany do konsultacji, mieszkańcy gminy Lubin i okolicznych miejscowości mogą poczuć się zaniepokojeni – Ministerstwo Gospodarki opracowało wstępną koncepcję strategii polityki energetycznej Polski obejmującą lata do 2030 roku. Mowa w niej o wydobyciu węgla brunatnego ze złoża w naszym regionie.

Efektywność energetyczna, odnawialne źródła energii, redukcja zanieczyszczeń, a także to co nas w tej chwili interesuje najbardziej – krajowe zasoby nośników energetycznych. W projekcie przygotowanym przez ministerstwo znajdują się podstawowe informacje dotyczące tych zagadnień. Możemy z niego dowiedzieć się również, że „W perspektywie do 2030 roku przewiduje się utrzymanie wysokiego poziomu samowystarczalności energetycznej Polski”.

Zaznaczono również, że „W związku ze stopniowym wyczerpywaniem się obecnie eksploatowanych pokładów surowców energetycznych konieczne jest poszukiwanie nowych złóż, zabezpieczenie prawne przed ich zabudową oraz stopniowe uruchamianie”.

Czy to znaczy, że mieszkańcy, którzy tak głośno protestowali przeciw budowie kopalni węgla brunatnego i elektrowni w okolicach złoża położonego między Legnicą, Lubinem, a Ścinawą, ponieśli porażkę? Tego jeszcze nie wiemy, ale z projektu ministerialnego można się dowiedzieć, że „W sektorze górnictwa węgla brunatnego szczególnie ważne jest zabezpieczenie istniejących, niezagospodarowanych złóż przed zabudową, tak aby mogły one być wykorzystywane w przyszłości.

Fot. www.poltegor.pl

Szacuje się, że zasoby węgla brunatnego w istniejących zagłębiach mogą zapewnić pokrycie rocznego zapotrzebowania na to paliwo na poziomie ok. 60 mln do około 2025 roku. W dalszych latach bez uruchamiania dodatkowych złóż podaż energii elektrycznej wytwarzanej z węgla brunatnego może spaść o ponad 50%. W związku z tym konieczne jest podjęcie działań już w chwili obecnej, aby w horyzoncie kolejnych 20 lat zabezpieczyć możliwość pozyskania odpowiedniej ilości węgla dla rozwoju gospodarki. W tym celu lokalne władze samorządowe, odpowiedzialne za sporządzanie planów zagospodarowania przestrzennego, powinny podejmować działania na rzecz zapewnienia ochrony prawnej kopalin strategicznych. Dotyczy to w szczególności złóż w rejonie Legnicy oraz Gubina, których eksploatacja będzie stosunkowo najbardziej opłacalna’.

Z tego jasno wynika, że polski rząd jest zainteresowany wydobyciem na pobliskim złożu. Sprzeciw mieszkańców, którym przy uruchomieniu kopalni odkrywkowej grozi wysiedlenie, dotarł nawet do rąk premiera Donalda Tuska. Negatywnie w tej sprawie wypowiadali się również samorządowcy, ci z naszego terenu, jak również ci, którzy od lat walczą ze skutkami jakie niesie za sobą uruchomienie wydobycia. Czy to coś da, okaże się za jakiś czas. Rząd najpierw milczał, potem mieszkańcy po naciskach swoich przedstawicieli we władzach otrzymali mgliste zapowiedzi, że choć możliwe wydobycie, najprawdopodobniej odbywać się będzie inną metodą niż odkrywka, ale ta jest jeszcze w fazie eksperymentalnej, a uruchomienie w rzeczywistości to kwestia kilkudziesięciu lat. Teraz może się okazać, że nie kilkudziesięciu, a kilkunastu lub nawet kilku. Co wtedy zrobią właściciele ziemi i domów, którzy nie tak dawno przenieśli się z miasta na tereny wiejskie, gdzie wybudowali domy lokując w nich wszystkie swoje oszczędności? Czy przyjdzie im spakować swój dobytek i patrzeć jak ich domy równane są z ziemią? Możliwe. Ludzie w intencji rezygnacji z takich projektów rządowych zwracali się nawet do Boga. Czy to im pomoże? Zobaczymy.

Oczywiście wśród mieszkańców regionu są i tacy, których budowa nowej kopalni i elektrowni cieszy. Druga strona medalu, to ta, która daje szansę na stałą prace wielu osobom. Co zatem będzie z bogactwami naturalnymi, które znajdują się pod ziemią? Na decyzję rządu możemy czekać, problem polega jedynie na tym, jak długo?

BOT KWB Turów - wydobycie 11 mln ton węgla rocznie


Ewa Chojna



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 3 maja 2024
Imieniny
Jaropełka, Marii, Niny

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl