Większość bezrobotnych zapomina o możliwości zatrudnienia za pośrednictwem Ochotniczego Hufca Pracy. Prężnie rozwijające się agencje oraz możliwość rejestracji w Urzędzie Pracy sprawia, że nie każdy interesuje się ofertami proponowanymi przez pośredników OHP. To duży błąd, gdyż poza działalnością w dziedzinie pośrednictwa, placówka prowadzi również bezpłatne doradztwo zawodowe, umożliwia zagraniczne wyjazdy w celach zarobkowych oraz przeprowadza kursy dofinansowywane z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS).
Małgorzata Młotek, pośrednik legnickiego oddziału OHP Fot. Agata Ruszczyńska
- Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że aby wyrazić chęć podjęcia pracy za pośrednictwem OHP wystarczy się z nami skontaktować, np. e – mailem – tłumaczy Małgorzata Młotek, pośrednik pracy w legnickiej placówce OHP. - Nasze oferty przejrzeć można również na stronie internetowej, a więc bez konieczności wychodzenia z domu.
Liczba ofert stałego zatrudnienia jest znacznie mniejsza, niż ilość propozycji pracy sezonowej Fot. Agata Ruszczyńska
Legnicki Klub Pracy stara się zapewnić zatrudnienie wszystkim bezrobotnym oraz uczącej się młodzieży zamieszkującej teren dawnego województwa legnickiego. Przeważają oczywiście legniczanie jednak mieszkańcy Jawora, Złotoryi czy Chojnowa niemal równie chętnie zaglądają do miejscowego oddziału OHP.
- Proponowane przez nas oferty pracy cieszą się zdecydowanie najmniejszym zainteresowaniem u mieszkańców Lubina i Polkowic – ubolewa pani Młotek.
W minionym roku zatrudnienie za pośrednictwem legnickiego Klubu Pracy OHP znalazło ok. 2,5 tysiąca bezrobotnych. Fot. Agata Ruszczyńska
Wskazanie stanowisk cieszących się największą popularnością nie należy do zadań łatwych. Głównymi wyznacznikami są w tym temacie: oferowane wynagrodzenie oraz wiek potencjalnego pracownika. Młodzież w wieku 16 lat nie jest zdolna podjąć pracę fizyczną czy zmianową (tzw. 'nocki').
Fot. Agata Ruszczyńska
W propozycjach skierowanych do tej grupy wiekowej prym wiodą więc stanowiska merchandisera w supermarkecie czy pracownika przeprowadzającego inwentaryzację. W tym drugim przypadku, OHP zapewnia bezpłatny transport autokarem do miejsca pracy. Pełnoletnia część poszukującej zatrudnienia młodzieży decyduje się najczęściej na roznoszenie ulotek i zbieranie owoców czy warzyw. Na przełomie maja i czerwca wybór jest zdecydowanie większy. Spora grupa bezrobotnych (najczęściej studentów zaocznych) podejmuje pracę jako kelner, barman i opiekun wycieczek – głównie nad morzem. Zainteresowaniem cieszą się również - dofinansowane przez EFS – kursy: przedstawiciel handlowy (obejmuje kurs prawa jazdy), nowoczesny magazynier (uprawnienie do prowadzenia wózków widłowych), wizażystka czy kosmetyczka.
Fot. Agata Ruszczyńska
- Jeśli wynagrodzenie proponowane przez pracodawcę jest zadowalające, oferta cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem – twierdzi legnicki pośrednik OHP. - Dla bezrobotnego duże znaczenie mają również koszta, jakie będzie zmuszony ponieść w wypadku podjęcia określonej pracy - dodaje Małgorzata Młotek:
- Jeśli stanowisko wymaga np. wyrobienia książeczki sanepidowskiej, wiele osób rezygnuje z dalszych kroków rekrutacji. Praca, której podjęcie wymaga wkładu finansowego skutecznie odstrasza wielu zainteresowanych pracobiorców.
Fot. Agata Ruszczyńska
Ze statystyk prowadzonych przez legnickich pośredników wynika, że w roku 2007 do miejscowej placówki zgłosiło się ponad tysiąc bezrobotnych i przeszło dwa tysiące uczniów. Pracę podjął co drugi bezrobotny i niemal każdy uczeń. W minionym miesiącu do siedziby OHP w Legnicy trafiło ponad 700 osób. Zgodnie z zapewnieniami Małgorzaty Młotek, zapotrzebowanie w pełni pokrywa się z ofertami pracy proponowanymi przez legnicki klub.
OHP zachęca również do korzystania z ofert sezonowej pracy za granicą. Fot. Agata Ruszczyńska
Warto zauważyć, że Ochotnicze Hufce Pracy utrzymują ścisłą współpracę z agencjami oraz Urzędami Pracy. Instytucje pomagają sobie wzajemnie uzupełniając luki w rodzimym rynku pracy.