Osiem lat więzienia grozi Przemysławowi B. 41-letniemu mieszkańcowi Lubina za wyłudzanie pieniędzy od swoich klientów. Mężczyzna założył firmę, która miała się zajmować sprowadzaniem aut z zagranicy. Oferta była bardzo kusząca, ponieważ proponowane samochody można było kupić po bardzo atrakcyjnych cenach. Od września do listopada Przemysławowi B. udało się oszukać tak 24 osoby. Obiecywał sprowadzenie samochodu, w ramach gwarancji pobierał zaliczkę w wysokości około 3,5 tysiąca złotych od każdego klienta. Niestety oskarżony nawet nie zamierzał aut sprowadzać. Jego firma była całkowicie fikcyjna, a założono ja po to, by oszukać kontrahentów.
Przemysław B. przyznał się do zarzucanych mu czynów. W zeznaniach stwierdził jednak, że nie działał sam. W całym oszukańczym procederze miał mu pomagać inny mężczyzna. Tego jednak nie udało się ustalić policji. Funkcjonariusze są raczej zdania, że zatrzymany działał sam. Mężczyzna już wkrótce stanie przed sądem.