Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Hala - „Słodkie nic nie robienie przez rok”

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
„Jeśli ja nie wybuduję hali inni też jej nie wybudują” - to są słowa prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego opublikowane w artykule z 10 czerwca bieżącego roku w Polskiej Gazecie Wrocławskiej.

Ta wypowiedź może rzucić nowe światło na kwestię postanowienia wydanego przez miasto, na mocy którego na rok zawiesza się wydanie decyzji o lokalizacji hali sportowej przy lubińskim stadionie.

Władze starostwa uważają, że jest to celowe działanie prezydenta, który chce zablokować budowę hali.

- 23 czerwca prezydent wydał postanowienie, w którym zawiesza postępowanie administracyjne do 28 maja 2009 roku – powiedział na konferencji Piotr Czekajło, wicestarosta lubiński. - To znaczy, że przez najbliższe dwanaście miesięcy nie będzie się nic działo. To takie słodkie nic nie robienie. W uzasadnieniu prezydent twierdzi, że wydana decyzja mogłaby być sprzeczna z planem zagospodarowania przestrzennego, który mógłby być uchwalony lada moment. Z kolei przepisy mówią, że jeżeli nie ma uchwalonego planu decyzję wydaje się na podstawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta.

Starostwo zapowiedziało już odwołanie od postanowienia prezydenta do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Tam prawdopodobnie zapadnie decyzja o ponownym rozpatrzeniu sprawy. Jednak to o kolejne miesiące może przedłużyć kwestię budowy hali widowiskowo-sportowej przy stadionie.

- To może być kolejny sposób na przeciągnięcie tej sprawy – zaznacza Piotr Czekajło. - Zostaniemy wpędzeni w tryby administracyjne, a to rządzi się swoimi prawami. Widocznie w jednym aspekcie przepisy można czytać w dwie strony.

Warto też dodać, że teren, na którym powstać ma hala widowiskowo-sportowa, w studium uwarunkowań zapisany jest jako teren, na którym mogą powstać obiekty sportowe o wysokości do 25 metrów.

Studium uwarunkowań i zagospodarowania przestrzennego miasta Lubina. Fot. WFP

Podobna sytuacja miała miejsce jeżeli chodziło o lokalizację hali widowiskowo-sportowej na terenie lubińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Tylko, że tam prezydent Lubina w kilka dni wyraził zgodę na lokalizację hali. Różnica polegała na tym, że oba miejsca w studium mają przewidzianą możliwość budowy hali, ale w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego na OSiR nie ma wpisanej hali, w przeciwieństwie do terenu na którym hale planuje wybudować starostwo. Co na to władze miasta?

- Starostwo udaje – komentuje sytuację Damian Stawikowski, asystent prezydenta. - Prezydent ma swój projekt, chce budować halę. Mieszkańcy wyrazili na to zgodę, ale niestety władze starostwa wraz z koalicją PO-PiS-SLD zablokowały budowę. Przypomnę tutaj, że projekt hali na OSiR jest gotowy, a starostwo chce budować kolejną halę, jest to trzeci czy czwarty projekt, w piątym czy szóstym już miejscu.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta Lubina zwany planem miejscowym nr 10. Fot. WFP

Asystent prezydenta Lubina zaapelował przy tym do władz starostwa i całej koalicji, aby poszli po rozum do głowy. W tym miejscu należy przypomnieć, że nawet Rada Miejska Lubina przekazała pieniądze, łącznie około 30 milionów złotych do kasy starostwa z przeznaczeniem na budowę hali. Tyle tylko, że prezydent nie spieszy się z przekazaniem tych pieniędzy, a wręcz przeciwnie – w oficjalnych wypowiedziach zapowiada, że robić tego nie zamierza.

Wicestarosta pokazuje artykuł, który był opublikowany 10.06.2008 w Polskiej Gazecie Wrocławskiej. Fot. WFP


Ewa Chojna



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 27 kwietnia 2024
Imieniny
Sergiusza, Teofila, Zyty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl