Przez kilka godzin uczestnicy rajdu pokonywali niedostępne dla zwykłego rowerzysty miejsca. Jechali przez lasy, polany wzgórza. Po raz pierwszy trasa prowadziła przez Grodowiec. Kolarze musieli pokonać wzniesienia Wzgórz Dalkowskich, m.in. Górę Kalwarię, Grzybową Górę, Wenus czy Kropelkę.
Fot. Ewa Chojna
W VIII Maratonie Leśnym po Ziemi Lubińskiej wystartowało 128 kolarzy. Większość uczestników pochodziła z Lubina oraz Dolnego Śląska, ale na starcie pojawili się również rowerzyści z Kalisza, Poznania, Sycowa czy Zielonej Góry.
Na dystansie 26 km - MINI - bezkonkurencyjny był Arkadiusz Tecław (AZS Intersport), który trasę pokonał w niespełna godzinę. Trzeci był lubinianin Dariusz Kondysz. W kategorii kobiet zwyciężyla Ewelina Marczyk (ABRRA MTB Team) z Legnicy. Damian Blachnik (AZS Intersport) z Polkowic wygrał na finiszu z Markiem Urbaniakiem na średnim dystansie 36 km.
Fot. Ewa Chojna
Organizator przygotował przed zlokalizowaną w centrum miasta metą dodatkowy przejazd przez wzgórze "Wieloryba", była to gratka dla licznie zgromadzonej publiczności. W kategorii do 19 lat wygrał Tomasz Waszewski (CCC Polkowice), w kategorii powyżej 50 lat Bogdan Grygorowicz (LKR Biker Ford Re-Wo Lubin). Warto odnotować wysokie miejsca Danuty Grzeziółkowskiej i Joanny Hnizdo ze Szklarek.
Fot. Ewa Chojna
Najdłuższy dystans 56 km w czasie 2:05:02 pokonał faworyt wyścigu Albert Fokt z Kalisza, który chwalił sobie selektywną trasę. Faworyci nie zawiedli, w kategorii A - wygrał Łukasz Kazaryn (ABRRA MTB Team), w kategorii B Agam Głowacki (HARFA-HARRYSON) wyprzedził na kresce Adama Grzeziółkowskiego z Lubina. Najlepszy w kategorii D okazał się Witold Biedrzycki (LKR Biker Ford Re-Wo Lubin). Osiem pań stanęło na starcie najdłuższego dystansu. Wygrała z czasem 2:30:52 Izabela Chomycz z Sycowa.
Fot. Ewa Chojna
W klasyfikacji drużynowej zwyciężyła ekipa CCC Polkowice, w rodzinnej Piotr i Janusz Wawiórko z Lubina (Blue Bike). Uczestnicy maratonu chwalili sobie trasę wybrana przez organizatorów.
- To duży sukces organizacyjny i logistyczny klubu z Lubina. Przyjeżdżam tutaj chętnie, co roku są nowe odcinki trasy, to mi się bardzo podoba, również powrót do mety w centrum miasta – mówił Daniel Krzyżak z Głogowa, który zajął w swojej kategorii 2 miejsce.
Fot. Ewa Chojna