Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Raczyński bez absolutorium

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Rada Miejska po raz kolejny nie udzieliła prezydentowi Robertowi Raczyńskiemu absolutorium. Na ostatniej sesji, 12 głosami „przeciw” i jedynie pięcioma „za”, przy jednym wstrzymującym się, koalicja wyraziła swoją dezaprobatę dla wykonania budżetu za rok ubiegły.

Jednak tuż przed głosowaniem nad udzieleniem absolutorium prezydentowi pojawił się problem – do radnych nie dotarło pismo z Regionalnej Izby Obrachunkowej dotyczącego opinii komisji rewizyjnej.

- Do godz 15.15 nie otrzymałam z kancelarii Urzędu Miejskiego informacji, że takowa opinia wpłynęła do urzędu – powiedziała Alicja Michułka, skarbnik Urzędu Miejskiego.

Dopiero interwencja radcy prawnego, który oświadczył, że taka opinia nie jest w żaden sposób dla rady wiążąca, umożliwiła dalszą prace radnych.

- Budżet był beznadziejnie wykonany – powiedział nam Marek Bubnowski, przewodniczący Rady Miejskiej. - Inwestycje wprowadzone przez radnych do budżetu nie zostały wykonane. Pozostało 17 milionów złotych nadwyżki. Nie wzięto kredytu długoterminowego w wysokości 20 milionów złotych. Te pieniądze nie przepadają, przechodzą na następny rok, ale czy Lubin nie zasłużył na to by w niego zainwestować? Czy drogi w mieście są w tak dobrym stanie, że nie trzeba ich remontować? W innych miastach pieniądze są wydawane niemalże do ostatniej złotówki, a w Lubinie mamy rok opóźnienia w rozwoju miasta.

Tylko jeden radny wstrzymał w trakcie głosowanie nad udzieleniem absolutorium prezydentowi.

- Trudno oceniać budżet, który nie jest budżetem prezydenta i dlatego wstrzymałem się od głosu – powiedział Sebastian Chojecki. - Radni przewrócili budżet do góry nogami, dlatego trudno karać prezydenta za to. Zeszłoroczny budżet jest wykonany tak jak jest. Gdyby to był całkowicie budżet prezydencki i zostałby wykonany w niezadowalający mnie sposób, głosowałbym przeciwko udzieleniu absolutorium.

Inni radni przed głosowaniem wskazywali na to, że budżet za 2007 rok jest skromny w porównaniu do poprzedniego, ale ten z 2006 roku był budżetem przedwyborczym obfitującym w inwestycje.

Radny Roman Rozmysłowski mówił o tym, że jako jeden z nielicznych samorządów, Lubin nie wykorzystał pieniędzy unijnych, a miasto nie rozwijało się.

- Dziwią nas zarzuty radnego Rozmysłowskiego – mówi Krzysztof Maj, rzecznik prasowy prezydenta. - Chciałbym przypomnieć, że Piotr Borys, członek zarządu województwa, który obiecywał miliony dla Lubina, nie ogłosił żadnego konkursu, więc jak prezydent miał pozyskać pieniądze z funduszy unijnych. Wynik głosowania nad udzieleniem absolutorium prezydentowi nas nie zdziwił. Takiego się spodziewaliśmy. Jest to decyzja polityków z PiS i PO, którzy nie pozwalają samorządowcom na działanie.


ech



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 2 maja 2024
Imieniny
Longiny, Toli, Zygmunta

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl